Niesamowity Piknik IPA! Ogrom atrakcji i zachwyt uczestników! cz.1.

To, co działo się w niedzielę na ropczyckim stadionie, zapewne przejdzie do historii miasta. Zorganizowany przez IPA Ropczyce, RCSiR, KPP Ropczyce i UM Ropczyce Piknik Militarny, połączony z akcją charytatywną na rzecz Maksia Kocana, dwukrotnie przewyższył oczekiwania inicjatorów, o samych mieszkańcach nie wspominając.

Image Not Found

Na scenie zaprezentowali się fantastyczni wykonawcy: Paweł Lewandowski, Saper Band z 18 Pułku Saperów w Nisku, Lilia Snuzik-Śliwa, Wiktoria Wawrzonek, Andrzej Żmiju, zespół muzyczny ze szkoły Yamaha, czy największa niespodzianka, fantastyczny duet akordeonowy Michał Stochel i Bartek Widełka.

Image Not Found

Przed sceną i na płycie boiska rozstawili stoiska i prezentowali się mundurowi i wielbiciele militariów, przez kilka godzin trwały widowiskowe pokazy, podczas których zaprezentowali się strażacy, ratownicy, służba więzienna, antyterroryści. Policja konna i opiekunowie psów policyjnych i terapeutycznych cierpliwie pozowali do zdjęć, pozwalając na nieśmiałe „głasku, głasku” swoich zwierzaków przez dzieci i dorosłych.

Image Not Found

Z płyty boiska dobiegały strzały pojedyncze i seriami, słychać było świst strzał – można było wziąć w ręce broń, jaką się podziwia w grach komputerowych i strzelić do tarczy, bardziej lub mniej celnie, ale zawsze przy okrzykach podziwu rodziców i instruktorów.

Z rozstawionych gęsto pojazdów wojskowych, pożarniczych, policyjnych wyglądały podekscytowane buzie najmłodszych, dobiegały syreny, klaksony, pomruki silników.

Image Not Found

Na głodnych czekały kiełbaski z grilla, potrawy i słodkości przygotowane przez KGW, wata cukrowa, popcorn, napoje.

Przy dmuchańcach – morze dzieciaków. Dla spragnionych ruchu – animatorzy z Naszego Tygryska. Dla wielbicieli wody – strażacy z sikawkami. Dla młodych futbolistów – ogrom miejsca na murawie.

Image Not Found

Sporo przeżyć zanotował na pewno zwycięzca licytacji, wygrywając strzał z panzerschrecka. Ale z anielską cierpliwością pozwolił się odziać w skórzany płaszcz, skórzany pas, wojskową czapkę i w asyście tłumu reporterów, żony i dzieci, widzów spragnionych efektów pirotechnicznych, udał się na środek stadionu. Tam, przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności i przy pomocy instruktora z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Zakłady Południowe, „dokonał” spektakularnego wystrzału.

Image Not Found

Piknik IPA okazał się być pouczającą, ale i wspaniałą rozrywką dla wszystkich. Był też cudownym akcentem na zakończenie wakacji!

Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found
Image Not Found

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *