Ponad 200 biegaczy i amatorów nordic walking wystartowało dziś w Mikołajkowym Biegu charytatywnym na rzecz Maksa Kocana. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Młodzi Aktywni, przy współudziale Powiatu Ropczycko-Sędziszowskiego oraz Miasta i Gminy Ropczyce.
„Biegniemy dla…” to nazwa odbywającej się co roku imprezy sportowo-rekreacyjnej, z której dochód przekazywany jest na leczenie i rehabilitację dzieci z naszego regionu. W tym roku pomoc finansowa trafi do rodziny Maksia, by pomóc w jego rehabilitacji po ciężkich operacjach.
Zawodnicy wystartowali w trzech grupach:
– na 5 km – 122 osoby
– na 10 km – 80 osób
– na 5 km nordic walking – 23 osoby.
Zwycięzcy kategorii na 5 km:
Mężczyźni:
- Piotr Rojek – Ropczyce
- Krzysztof Dyba – Akademia Biegaczy Matyldy Kowal
- Piotr Błądek – Kamień
Kobiety:
- Matylda Kowal – Akademia Biegaczy Matyldy Kowal
- Anastazja Chmura – Ropczyce
- Emilia Siuba – Wiercany
Zwycięzcy w kategorii 10 km:
Mężczyźni:
- Sławomir Mucha – Maratończyk Dębica
- Grzegorz Czyż – Grupa Azoty Automatyka Tarnów
- Maciej Sąsiadek – Ropczyce
Kobiety:
- Iwona Piekarz – LKS Markan Wiśniowa Ocieczany
- Elżbieta Ogłuszka – Rzeszowskie Gazele i Gepardy
- Maria Gaweł – Brzeźnica
Zwycięzcy w nordic walking:
Mężczyźni:
- Jakub Tomczyk – Hucieńskie Włóczy Kije
- Piotr Gudz-Kiciński – Spring Horyniec Zdrój
- Marcin Kobak – Żeglice
Kobiety:
- Aneta Giełbaga – Activ Team Kozłów
- Dorota Tomczyk – Hucieńskie Włóczy Kije
- Iwona Kijak – Jasło.
W hali sportowej odbyły się dekoracje medalowe. . Prócz zwycięzców upominki odebrali: najmłodszy i najstarszy uczestnik biegu.
Nagrody wręczyli: radny Sejmiku Wojewódzkiego dr Jacek Magdoń, burmistrz Ropczyc Kazimierz Moskal, wiceburmistrz Michał Przystaś, prezes Stowarzyszenia Młodzi Aktywni Tomasz Baran.
Atrakcją dla zawodników i gości była loteria fantowa, z której dochód również przeznaczono na pomoc dla Maksia.
Nie mogło zabraknąć przy tak wielkiej imprezie słodkości przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Panie z Brzezówki, Małej, Niedźwiady, Lubziny, Brzyzny, Witkowic, Checheł i Gnojnicy Dolnej przekazały na charytatywny kiermasz kuszące zapachem, smakiem i wyglądem wypieki.
Trzeba przyznać, że #BiegniemydlaMaksia było wydarzeniem udanym. Najlepiej świadczyły o tym uśmiechy, radość i dobry humor u każdego, kto na nim się pojawił. Nawet słońce mocniej przyświeciło na czas biegu. Oby tak samo świetny był wynik finansowy akcji!